Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Nowy numer

hmp 89sm

Szukaj na stronie

HMP Poleca

pandemic m

ANTI-FLAG - 20/20 Vision

 

(2020 Spinefarm Records/Universal Music Polska)
Autor: Wojciech Chamryk
 

anti-flag 20-20 vision s 

Tracklist:
1. Hate Conquers All
2. It Went Off Like A Bomb
3. 2020 Vision
4. Christian Nationalist
5. Don’t Let The Bastards Get You Down
6. Unbreakable
7. The Disease
8. A Nation Sleeps
9. You Make Me Sick
10. Un-American
11. Resistance Frequencies
                   
Lineup:
Justin Sane - Vocals and Guitar
Chris Head - Vocals and Guitar
Chris #2 - Vocals and Bass
Pat Thetic - Drums
                   
Amerykanie nie zmieniają się, proponując na, bodajże 15 już albumie, bardzo melodyjny, dynamiczny i zrazem zaangażowany politycznie punk. Można by rzec amerykański, gdyby nie wyraźny, brytyjski sznyt – słychać, że muzykom nie były obce dokonania tamtejszych kapel z lat 70., ale przefiltrowali je przez własną wrażliwość i ubrali w nowe szatki. Ktoś mi kiedyś powiedział, że to taki „drugi Green Day”, ale to nieuzasadnione uproszczenie, bowiem oba zespoły debiutowały, mniej więcej, w tym samym czasie i eksplorują tę samą stylistykę, grając czadowy, melodyjny punk. Tyle, że jednak teksty Anti-Flag są jednak bardziej polityczne – Trump i wszystko jasne – ale podane w melodyjnych opracowaniach w żadnym razie nie dołują, bardziej skłaniają do refleksji. Fakt, czasem brzmienie jest zbyt utemperowane jak na punkową kapelę („grzeczniutkie”, schowane gitary w „It Went Off Like A Bomb”, popowy wręcz, bardzo chwytliwy „Unbreakable”), ale nawet tych lżejszych numerów słucha się bardzo dobrze. Te ostrzejsze, zwłaszcza „Don't Let The Bastards Get You Down” z zadziornym śpiewem czy „The Disease”, podobają mi się bardziej, ale generalnie na „20/20 Vision” królują przebojowe melodie i brzmienia, niezależnie od tego, czy mowa o balladzie pod country „Un-American”, albo dynamiczniejszym „Hate Conquers All”. Do tego piosenki są tu krótkie, dwie–trzy minuty to maks, tak więc nikt nie zdoła się tą płytą znudzić, nawet jeśli melodyjny punk nie jest jego muzyką.
(4,5/6)
Wojciech Chamryk
rightslider_004.png rightslider_002.png rightslider_005.png rightslider_001.png rightslider_003.png

Goście

5040609
DzisiajDzisiaj282
WczorajWczoraj4387
Ten tydzieńTen tydzień16032
Ten miesiącTen miesiąc44260
WszystkieWszystkie5040609
3.128.203.143