CARNAL FORGE - Gun To Mouth Salvation
(2019 ViciSolum)
Autor: Wojciech Chamryk
Tracklist:
1.Parasites
2.Reforged
3.Aftermath
4.Endless War
5.Bound in Flames
6.King Chaos
2.Reforged
3.Aftermath
4.Endless War
5.Bound in Flames
6.King Chaos
7.The Order
8.Hellride
9.State of Pain
10.Sin Feast Paradise
11.The Stench
8.Hellride
9.State of Pain
10.Sin Feast Paradise
11.The Stench
Lineup:
Jari Kuusisto -Guitars
Lars Lindén - Bass
Petri Kuusisto - Guitars
Lawrence Dinamarca - Drums
Tommie Wahlberg - Vocals
Carnal Forge w ostatnich latach zdecydowanie spuścili z tonu – nie dość, że w latach 2010-13 zawiesili działalność, to jeszcze album „Gun To Mouth Salvation” jest pierwszym w dorobku szwedzkiej grupy od czasów „Testify For My Victims” z roku 2007. Jeśli ktoś słyszał którąkolwiek z sześciu wcześniejszych płyt zespołu, to najnowsza na pewno go nie rozczaruje. Death/thrash o nowoczesnym obliczu w wydaniu Szwedów jest wciąż surowy, ostry i totalnie bezkompromisowy, również nowy wokalista Tommie Wahlberg porykuje nie gorzej od Jensa C. Mortensena czy swych innych poprzedników. Nie da się jednak nie zauważyć, że zespół coraz bardziej grzęźnie w wypracowanej przed laty formule, dlatego zawartość „Gun To Mouth Salvation” niczym nie zaskakuje, a i brzmieniowy syntetyk cyfry też bardzo jej doskwiera. Słucha się więc poszczególnych utworów nieźle, szczególnie tych dłuższych i bardziej urozmaiconych jak „Aftermath” czy „Bound In Flames”, niezgorszy jest też mroczny, momentami quasi balladowy „The Stench”, jednak jako całość „Gun To Mouth Salvation” to tylko solidny materiał jakich w świecie współczesnego metalu wiele.
(3,5/6)
Wojciech Chamryk