Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Nowy numer

hmp 89sm

Szukaj na stronie

HMP Poleca

pandemic m

INSEKT - Menda 2.0

 

(2019 Self-Released)
Autor: Wojciech Chamryk
 

insekt-menda s

Tracklist:
1. Pożeracz
2. Paw
3. Mięso
4. Niczym
5. Menda
6. Coraz bliżej
7. Nie lubię
8. Tam w Raciborzu koło kościoła (bonus)
            
Akurat takie nawiązanie w tytule do jednej z najlepszych płyt Apteki nie wydaje mi się najlepszym pomysłem, bo to jednak nie ten poziom, ale pod innymi względami rockowe trio ze Śląska radzi już sobie znacznie lepiej. Objawień na ich debiutanckim albumie co prawda nie ma, ale to pod każdym względem wyrównany, całkiem solidny materiał. „Menda 2.0” to siedem utworów tworzących właściwy materiał, plus bonusowa pieśń nagrana na 100 lecie I Powstania Śląskiego „Tam w Raciborzu koło kościoła”, razem trochę ponad 33 minuty muzyki. Insekt sprawnie łączy w nich elementy surowego punka, grunge, alternatywy czy nawet hard rocka, grając zadziornie i z dużą energią, co na koncercie wypada pewnie jeszcze dynamiczniej. Najefektowniej brzmi to w nośnym openerze „Pożeracz”, na poły balladowym „Pawiu”, rozpędzonym „Niczym” i surowym
„Coraz bliżej” z całkiem melodyjnym refrenem. Wokalista Robal też najwyraźniej nie znalazł się za mikrofonem z łapanki, a warstwę instrumentalną dopełniają teksty: czasem żartobliwe, jak w „Pożeraczu”, ale traktujące też o uzależnieniu od mediów społecznościowych („Mięso”) czy walce z hejtem („Niczym”). „Menda 2.0” jest więc całkiem udanym debiutem, a Insekt ma szanse na coś więcej niż tylko lokalna popularność.
(4/6)
Wojciech Chamryk

rightslider_002.png rightslider_004.png rightslider_005.png rightslider_001.png rightslider_003.png

Goście

5053654
DzisiajDzisiaj1187
WczorajWczoraj3081
Ten tydzieńTen tydzień7133
Ten miesiącTen miesiąc57305
WszystkieWszystkie5053654
3.136.18.48