BLACK MAGIC RITES - Psychocoven
(2019 Self-Released)
Autor: Wojciech Chamryk
Tracklist:
1. Funeral of My Mind
2. Called from the Grave
3. Connecting the Dead
4. Perversions of the Damned
5. Serpent on Her Throat
6. Psychocoven
7. Into the Void
2. Called from the Grave
3. Connecting the Dead
4. Perversions of the Damned
5. Serpent on Her Throat
6. Psychocoven
7. Into the Void
Kolejny produkt mody retro? Chyba jednak niekoniecznie, bo za debiutancki album Black Magic Rites odpowiadają perkusista Marcel Łękawa (Shine, ex Moanaa) oraz gitarzysta, basista i wokalista Michał „Neithan” Kiełbasa, który, jeśli wierzyć sieci, udziela się obecnie w bodaj 10 zespołach i projektach, choćby Whalesong czy Nothing Has Changed. Dlatego śmiem wątpić, żeby tacy pasjonaci dali się złapać na „lep modnych prądów”, nawet jeśli proponują mroczny, psychodeliczny doom metal nawet nie starej, ale już totalnie oldschoolowej szkoły, takiej z końca 60. i z wczesnych lat 70., będącej wypadkową dokonań Black Sabbath i Coven. Poza archetypowym heavy rockiem/proto i doom metalem mamy tu również sporo nieoczywistych odniesień i dźwięków, szczególnie słyszalnych w tych najdłuższych, najbardziej transowo-psychodelicznych utworach „Serpent On Her Throat” i „Into The Void”, który jest na tym albumie prawdziwą perełką. No i ta okładka, niczym plakat kultowego już dziś horroru klasy B z Hammer Film Productions – nie jest to najnowsza produkcja, być może komuś umknęła w natłoku rozlicznych wydawnictw, ale fani takich klimatów nie mogą „Psychocoven” przegapić.
(5/6)
Wojciech Chamryk
Wojciech Chamryk