Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Nowy numer

hmp 90sm

Szukaj na stronie

HMP Poleca

pandemic m

W.R.ONA - Ile

 

(2024  Voiceshop)
Autor: Wojciech Chamryk
 
wrona-ileio m 
Po „Czemu nie” sprzed dwóch lat  Sławomir Antoni Wroński i Grzegorz Imielski wracają ze znacznie dłuższą, bo trwającą blisko 50 minut, płytą. „Ile” to wciąż minimalistyczny w warstwie muzycznej, alternatywny rock, ale znacznie ciekawszy i bardziej urozmaicony niż na debiucie. Niejednokrotnie też ostrzejszy, ale przy tym wciąż zakorzeniony w post-punku/cold wave („Y.O.U.”) i do tego klimatyczno-melodyjny („Coś pękło”, z dialogiem Karolak-matka, zaczerpniętym z filmu „Przyjęcie na dziesięć osób plus trzy”, niespieszny „Jeden dzień”). Jak dla mnie za dużo tu tych gadanych, typowo rapowanych partii, które pojawiały się już na „Czemu nie”, ale nie w takim natężeniu - to pewnie skutek tego, że lider nie do końca jest wokalistą, to bardziej śpiewający instrumentalista. Tak na wysokości 10 utworu robi się już jednak zbyt monotonnie, tak jakby lepsze pomysły trafiły do tych umieszczonych na płycie wcześniej, ale ratuje je ciekawa, egzystencjalna i pełna wnikliwych obserwacji, warstwa tekstowa, z utworami śpiewanymi i po polsku, i po angielsku. Można więc dać „Ile” szansę, bo mimo pewnych niedociągnięć to całkiem udana płyta.
(4/6)
Wojciech Chamryk
rightslider_001.png rightslider_004.png rightslider_002.png rightslider_005.png rightslider_003.png

Goście

5327491
DzisiajDzisiaj327
WczorajWczoraj955
Ten tydzieńTen tydzień2633
Ten miesiącTen miesiąc12132
WszystkieWszystkie5327491
18.207.133.13