Trollzorn Label Compilation IV
(2015 Trollzorn)
Autor: Wojciech Chamryk
Tracklist
1. Helfahrt - Zu Asche
2. Gwydion - Ofiussa (A Terra Das Serpentes)
3. Wulfgar - The Death Of Yggrdasil
4. Tarabas - Bruderschaft
5. Bran Barr - Rebirth - Morgan's Gift ...
6. Nydvind - Son Of Fire
7. Fjoergyn - Wie Jahr Um Jahr
8. Svartby - Humus
9. Fimbulthier - Fall Apart
10.Gernotshagen - Winter
11.Obscurity - Nach Asgard Wir Reiten
12.Menhir - Das Alte Lied Des Windes
13.Vogelfrey - Belsazar
14.Ignis Fatuu - Nordwind
15.Ragnaröek - Spielmann
Niemiecka Trollzorn Records specjalizuje się w black, pagan i folk metalu, a na czwartej części swej kompilacji – dodawanej gratis do zamówień w sklepie internetowym wytwórni – przedstawia 13 najnowszych, ale też nieco starszych utworów. Najwięcej miejsca poświęcono Argentyńczykom z Skiltron, bo prezentują aż trzy utwory, po jednym z trzech albumów z lat 2008-2010, wznowionych właśnie przez Trollzorn Rec. Zespół gra całkiem przyjemne dla ucha połączenie celtyckiego folku i power metalu, dlatego mamy tu zarówno dźwięki kobzy, jak też patetyczne refreny, melodyjne gitarowe riffy i perkusyjne galopady, a wokalista Diego Valdez – obecnie już poza składem – to przecież jeden z najlepszych głosów nie tylko w swej ojczyźnie, znany chociażby z Helker czy Electronomicon. Kolejne wznowienie to wydany pierwotnie siedem lat temu album „Mare Nostrum” włoskich piewców symfonicznego power/black metalu Stormlord, prezentujących tytułowy i bardzo mroczny utwór z tej płyty, co pewnie ucieszy licznych fanów tej formacji. Pozostała 9. to głównie nowości z dwóch ostatnich lat. Jest wśród nich świeżutki, w chwili gdy piszę te słowa jeszcze ponad miesiąc przed premierą, ostry blackowy numer „Frostbitten” szwedzkiego Istapp z nadchodzącej płyty, oraz równie ciekawe numery Cruachan, również Irlandczyków, ale o bardziej blackowym zacięciu Celtachor czy łączących power metal z folkiem Niemców z The Privateer. Sporo też surowego, chociaż czasem też dość melodyjnego blacku (Misanthrophic Might, Blackshore), pagan/viking metalu (Obscurity), melodyjnego death metalu (Nothgard) czy nawet gotycko-industrialnych dźwięków (Ragnaröek), tak więc niniejsza kompilacja daje dobry przegląd obecnej oferty firmy, a przy okazji nieźle jej się słucha.
(4,5/6)
Wojciech Chamryk