NOT ABOVE EVIL - Always Darkest Before
Tracklist:
1. When the Day Comes
2. Adrenaline
3. Unleashed
4. Fibre and Sinew
5. Elevation of the Form
6. The Close
7. Doors and Desolation
8. Compression
9. Turning Over
10. And the Skies Return
Lineup:
Sideeq Mohammed - Bass/Lead Vocals
David Gwynn - Guitar/Vocals
Daniel Mucs - Drums/Percussion
Not Above Evil to kwartet z Manchesteru - chociaż nie wszyscy muzycy pochodzą z Anglii - od siedmiu lat z mniejszym bądź większym powodzeniem grający melodyjny death/black metal.
„Always Darkest Before“ jest ich trzecim albumem, w dodatku trzecim wydanym samodzielnie i z tego co słyszę nie sądzę, by ten stan rzeczy uległ w przyszłości jakiejś diametralnej zmianie na plus.
Teoretycznie wszystko się co prawda zgadza, chłopaki mają tzw. papiery na granie, łoją konkretnie,
ale praktycznie nie opuszczają bezpiecznych pozycji w dobrze wyposażonej powielarni.
Najciekawiej brzmią w sumie utwory odchodzące od ekstremalnej sztampy z blastami, wściekłym skrzekiem i riffową nawałnicą, takie jak: instrumentalny „The Close“ z wyeksponowanymi partiami fortepianu czy utrzymane w średnich tempach, z większą dozą melodii oraz solówek, co sprawdza się w „Doors And Desolation“ i „And The Skies Return“. Niezgorszych momentów nie brakuje też w „Unleashed“ czy „Fibre And Sinew“, jednak przed Not Above Evil jeszcze długa droga nim zaczną im wychodzić takie rozbudowane, wielowątkowe kompozycje. Skreślać ich jednak nie można, bo przecież wiele znanych obecnie zespołów też zaczynało od nienajwyższych lotów.
(3,5)
Wojciech Chamryk