KRYPTONOMICON - Nekromantikos
(2021 Punishment 18)
Autor: Wojciech Chamryk
Tracklist:
1. Nekromantikos
2. Nocturnal Kill
3. Baron Blood
4. Zeder
5. Blind Resurrected
6. The Omen
7. Timor Mortis Morte Pejor
8. Thousand Cats
9. The Ritual
10. Churchman
11. The Passion Of Lovers
2. Nocturnal Kill
3. Baron Blood
4. Zeder
5. Blind Resurrected
6. The Omen
7. Timor Mortis Morte Pejor
8. Thousand Cats
9. The Ritual
10. Churchman
11. The Passion Of Lovers
Lineup:
Luca Sterle - Vocals
Stefano Rumich - Guitars
Frank Ponga - Bass/Backing Vocals
Diego Rossi - Drums
Stefano Rumich - Guitars
Frank Ponga - Bass/Backing Vocals
Diego Rossi - Drums
I znowu podobna sytuacja: niby debiutanci, ale w większości starzy wyjadacze, zaprawieni nie tylko w metalowych bojach. Dlatego „Nekromantikos” nie mógł rozczarować, szczególnie fanów preferujących intensywny black/death metal z odniesieniami do twórczości takich mistrzów jak Black Sabbath, Celtic Frost czy Death SS. Pierwsi to ikona i legenda. Włosi wiadomo, trudno uniknąć wpływów rodaków, szczególnie z tak kultowego zespołu, zaś co do Celtic Frost wygląda na to, że muzycy Kryptonomicon są ich wielkimi fanami. Słuchając „Nocturnal Kill”, „Baron Blood”, „The Ritual” czy zwłaszcza „The Omen” inaczej nie potrafię tego określić, bo ten długi, patetyczny numer spokojnie mógłby trafić na LP „To Mega Therion”. Na szczęście zespół unika mielizn zbytniego zapatrzenia w dokonania innych, proponując też sporo siarczystego grania na najwyższych obrotach („Zeder”), bardziej tradycyjnego heavy („Churchman”) czy nawet doom metalu („Timor Mortis Morte Pejor”). Wyszedł im też obcy utwór, bo to przeróbka „The Passion Of Lovers” Bauhaus: mocniejsza od oryginału, ale równie mroczna.
(4,5/6)
Wojciech Chamryk